Komu z nas nie zdarza się wrócić pamięcią do wspomnień z wakacji, gdy za oknem deszcz lub śnieg? Choć na zawołanie nie możemy przywrócić słońca i wysokich temperatur, z pewnością możemy przypomnieć sobie smak letnich dni. Orzeźwiający koktajl owocowy, soczyste szparagi czy chrupiące frytki z cukinii. Wszystko to i dużo więcej możemy przygotować w kilka chwil, nawet w środku zimy – zakładając, że latem wypełniliśmy naszą zamrażarkę owocami i warzywami.
Jak zabrać się do robienia domowych mrożonek, aby owoce i warzywa zachowały swoje wartości odżywcze i walory smakowe?
Do mrożenia warzyw i owoców nie trzeba nikogo długo przekonywać, gdyż lista zalet takiego rozwiązania jest długa. Oto te najważniejsze:
1. Bezapelacyjnie największym atutem robienia domowych mrożonek jest to, że nawet sezonowymi owocami i warzywami możemy cieszyć się w środku zimy. Nagła ochota na truskawkowy koktajl w ponury, jesienny dzień? To żaden problem – wystarczy wtedy sięgnąć do zamrażarki, aby po chwili mieć przysmak zarezerwowany na letnie miesiące.
2. Drugim argumentem przemawiającym „za” mrożeniem żywności są względy ekonomiczne. W przypadku warzyw i owoców różnica w cenie między sezonem letnim i zimowym jest ogromna. Warto zrobić zapas „w sezonie”, by później nie przepłacać. Z całą pewnością domowy budżet odczuje tę różnicę.
3. Jesienią i zimą dużo łatwiej o przeziębienie czy grypę, a dużo trudniej o naturalną dawkę witamin. Odpowiednio zamrożone owoce i warzywa nie stracą swoich wartości i będą w stanie dostarczyć witamin, które wzmocnią nasz układ odpornościowy i dodadzą nam energii.
4. Mrożonki to także oszczędność czasu podczas przygotowywania posiłków. Przygotowujemy wcześniej zupę krem, mrozimy ją, a później w razie potrzeby, w kilka minut mamy gotowe danie.
5. ZEROWASTE. Mrożenie to także sposób na niemarnowanie żywności. Nadmiar zakupionych produktów możemy poporcjować i włożyć do zamrażarki. Idealne rozwiązanie, zwłaszcza dla tych, którzy przygotowują posiłki dla jednej bądź dwóch osób.
Każdy, kto podejmuje decyzję o zrobieniu zapasów na jesień i zimę z pewnością zastanawia się, które owoce i warzywa nadają się do zamrożenia. Czy można zamrozić wszystko, czy po rozmrożeniu okaże się, że część z nich nie nadaje się do spożycia?
Po odpowiedniej obróbce i przygotowaniu większość owoców nadaje się do zamrożenia, jednak, jak wiadomo, od każdej reguły są wyjątki. Wśród owoców, których nie powinno się zamrażać znajdują się cytrusy oraz arbuz, które ze względu na dużą zawartość wody straciłyby swoją konsystencję po rozmrożeniu.
W przypadku warzyw jest podobnie. Jeśli będziemy trzymać się kilku zasad, które zostały opisane poniżej, zrobione przez nas mrożonki powinny zachować smak i wartości odżywcze. Nie zaleca się jednak mrożenia ogórków, sałat, rzodkiewek. Warzywom tym nietylko pogorszy się smak, ale także mogą stracić konsystencję i zdrowy wygląd, np. zmieniając kolor.
Kiedy już zdecydujemy się narobienie mrożonek, warto sprawdzić nie tylko, jakie warzywa i owoce można mrozić i w jakiej temperaturze, ale także jak te produkty przygotować oraz w czym je przechowywać.
Jednym z często pojawiających się pytań jest to o temperaturę, w jakiej powinniśmy mrozić warzywa i owoce. Odpowiedź brzmi: minimum -18⁰C. Warto zwrócić uwagę na to, że im niższa temperatura, tym dłużej owoce i warzywa zachowają swoją świeżość, smak i wartości odżywcze.
Blanszowanie. Proces obróbki termicznej żywności, który trwa bardzo krótko, jednak tak wiele może zmienić. Polega on na moczeniu warzyw czy owoców w wysokiej temperaturze (80⁰C-100⁰C)przez około minutę, a następnie schodzenie ich lodowatą wodą. O ile w przypadku owoców nie jest on konieczny, o tyle większość warzyw wymaga przed mrożeniem takiego przygotowania.
Wśród warzyw, które należy zblanszować można wymienić: kalafior, brokuł, fasolkę szparagową, groszek, bób, kukurydzę czy jarmuż. Jeśli planujemy mrozić buraki, marchewkę, dynię czy pora, możemy je blanszować, ale nie ma takiej konieczności.
Warto pamiętać, że delikatne produkty, np. cukinia czy grzyby, w kontakcie z wrzącą wodą mogą stracić swoją konsystencję, dlatego w takich przypadkach wystarczy tylko umyć i osuszyć żywność.
Każda osoba, która przetrzymuje produkty spożywcze w zamrażarce z pewnością nie raz zastanawiała się, w czym należy je mrozić? Co lepsze? Czy wystarczą zwykłe worki śniadaniowe czy lepiej zdecydować się na worki bądź pudełka próżniowe?
Na samym początku wykreślmy z naszej listy zwykłe worki. Nie są one przystosowane do niskich temperatur, przez co bardzo łatwo się rwą i przymarzają do żywności. Co więcej, często osadza się na nich szron.
Do mrożenia powinniśmy wybrać akcesoria do tego przeznaczone. Oczywiście najlepszym wyborem będą te, z których można „usunąć” powietrze – brak tlenu znacznie wydłuża świeżość mrożonych warzyw i owoców. Pudełka są dobrym rozwiązaniem, ale zajmują dużo miejsca, dlatego warto zdecydować się na worki próżniowe. Ich funkcjonalność jest taka sama, a zajmą dużo mniej miejsca w zamrażarce, co daje nam szansę na zrobienie większych zapasów. Plusem worków próżniowych jest to, że są one przystosowane do niskich temperatur, dlatego wyjmowanie produktów jest znacznie prostsze.
Jak długo możemy przechowywać nasze mrożonki zanim stracą smak i witaminy? Owoce „wytrzymują” krócej. W przypadku tych bardziej soczystych, np. truskawek czy malin maksymalny czas mrożenia to 3-4miesiące. Pozostałe owoce mogą pozostać w zamrażarce przez pół roku.
Sytuacja wygląda inaczej w przypadku warzyw – w porównaniu do owoców okres, w jakim zachowują one świeżość jest nawet dwa razy dłuższy. Warzywa korzenne (np. marchew, pietruszkę czy buraki) oraz strączkowe (np. fasolka szparagowa czy groszek) można mrozić przez 8 miesięcy. Warzywa miękkie, takie jak cukinia, dynia czy bakłażan, oraz zioła można przechowywać nawet rok.
Co, gdy najdzie już nas ochota na spróbowanie naszych mrożonek? Wiele osób uważa, że wyjęcie z zamrażarki i pozostawienie produktów w temperaturze pokojowej to dobre rozwiązanie – nic bardziej mylnego! Tych kilka godzin to doskonały moment na rozwój bakterii i drobnoustrojów oraz ulotnienie się witamin. Złym pomysłem jest także płukanie w gorącej wodzie.
Jeśli nie dysponujemy kuchenką mikrofalową wyposażoną w funkcję rozmrażania lub po prostu wolimy, aby ten proces przebiegł naturalnie, to najlepszym sposobem na rozmrożenie warzyw i owoców jest pozostawienie ich w lodówce. Rozmrażanie można przyspieszyć poprzez włożenie żywności do zimnej wody.
Jak zostało wspomniane powyżej, mrozić możemy prawie każdy owoc i każde warzywo. Poniżej krótka ściągawka ze wskazówkami, jak dobrze przygotować do mrożenia te najbardziej popularne.
Mrożenie pora oczywiście jest możliwe. Przede wszystkim należy zacząć od umycia i osuszenia pora. Następnie odcinamy liście oraz korzeń. Pozostałą część pora można pokroić – bardzo popularnym wyborem jest siekanie w talarki.
Blanszowanie marchewki czy pietruszki nie jest konieczne, ale jest zalecane. Blanszowanie ma w końcu na celu wydłużenie świeżości i pomoc w zatrzymaniu walorów smakowych oraz wartości odżywczych. Warzywa należy umyć, a następnie pokroić w wybrany kształt, np. talarki czy kostkę. W kolejnym kroku warzywa te blanszujemy – wrzucamy na około minutę do wrzącej wody, a następnie chłodzimy w zimnej wodzie. Po osuszeniu warzywa są gotowe do mrożenia.
Warzywa strączkowe również zaliczają się do grupy warzyw, które należy blanszować. Zanim jednak wrzucimy je do wrzącej wody dokładnie je umyjmy, odetnijmy końcówki fasolki czy pozbądźmy się łupinek bobu. Innymi słowy – przygotujmy warzywa do formy, w jakiej będziemy je potrzebować po rozmrożeniu.
Z kalafiorem czy brokułami należy postąpić podobnie jak z warzywami strączkowymi. Umyć, podzielić na różyczki, a następnie zblanszować. Nie możemy zapomnieć o tym, że zanim warzywa zostaną przełożone do woreczka muszą zostać dokładnie osuszone, np. za pomocą papierowych ręczników.
Jarmuż, szczaw oraz szpinak to kolejne warzywa, które wymagają blanszowania, dlatego po dokładnym umyciu należy zafundować im szybką gorącą kąpiel, a następnie zimny prysznic. Liście jarmużu warto porwać na mniejsze kawałki przed zamrożeniem. Liście szczawiu i szpinaku można mrozić w całości bądź posiekane – wedle uznania.
Zarówno dynia, jak też cukinia sprawdzą się do podawania na słodko i na słono. Jeśli planujemy robić z tych warzyw zupę krem, po umyciu i wysuszeniu, warto pokroić je w kostkę, uprzednio usuwając pestki oraz – w przypadku dyni – skórkę. Taki kształt ułatwi nam dalsze kulinarne rewolucje. Jeśli planujemy robić muffinki bądź ciasto, możemy te warzywa od razu zetrzeć na tarce. Tak jak zostało wspomniane wcześniej, cukinii nie blanszujemy, dynię możemy, ale nie musimy.
Paprykę można mrozić surową (po rozmrożeniu sprawdzi się jako pyszna przekąska) bądź też po obróbce termicznej (wtedy będzie idealnym dodatkiem do zup). Po umyciu i osuszeniu trzeba dokładnie pozbyć się gniazda i wszystkich pestek, a następnie pokroić paprykę – najlepiej w słupki albo w kostkę.
Koperek i pietruszka to bez wątpienia jedne z najczęściej mrożonych warzyw. Są tak popularne głównie dlatego, że sprawdzą się do doprawienia wielu dań. Wystarczy je umyć, osuszyć i posiekać, aby móc cieszyć się ich doskonałym smakiem przez cały rok.
Mrożenie owoców jest łatwiejsze niż mrożenie warzyw - przede wszystkim dlatego, że owoce nie wymagają większej obróbki. Pierwszą zasadniczą różnicą jest to, że owoców nie blanszujemy. W większości nie trzeba ich także obierać, ani kroić na mniejsze kawałki.
Pierwszym krokiem oczywiście jest dokładne umycie owoców. Tak jak w przypadku warzyw, zanim włożymy je do zamrażarki, upewnijmy się, że są suche. Dzięki temu będziemy mieć pewność, że nie pojawi się na nich lód. Owoce, takie jak maliny czy truskawki, trzeba także odszypułkować. Warto podkreślić, że tego typu owoce są bardzo soczyste, dlatego jeśli mamy taką możliwość, należy włożyć je najpierw do zamrażarki na tacy, aby je wstępnie schłodzić. Da nam to gwarancję, że nie skleją się one w jedną bryłę, gdy schowamy je do woreczka.
Tak samo jak przy mrożeniu warzyw, jeśli owoce będą wykorzystywane tylko do robienia musów i koktajli, możemy je jeszcze przed zamrożeniem zblendować.
Jak zostało już wspomniane, owoce pestkowe nie wymagają blanszowania – wystarczy je dokładnie umyć i osuszyć. Następnie należy oczywiście usunąć pestki. W przypadku małych owoców, jak wiśnie czy czereśnie, jest to koniec przygotowań i można wkładać je do zamrażarki. Śliwki i morele powinniśmy jeszcze przekroić na połówki bądź ćwiartki.
