Dowiedz się, jak odnowić starą drewnianą podłogę. Ile kosztuje cyklinowanie, olejowanie, lakierowanie parkietu przez fachowca? Jak odnowić podłogę bez cyklinowania prostymi sposobami i jaka jest cena materiałów potrzebnych do napraw?
Cyklinowanie to zabieg odnawiający drewnianą podłogę, polegający na zeszlifowaniu jej wierzchniej, zużytej i zniszczonej warstwy za pomocą specjalnego urządzenia zwanego cykliniarką. Umieszcza się w niej papier ścierny i przejeżdża nim po podłodze. Zabieg oczyszcza podłogę stopniowo (3-4 etapy z wykorzystaniem papieru ściernego o różnej ziarnistości) i usuwa zarówno nierówności (np. wgłębienia, rysy i wgniecenia), jak i uporczywe plamy oraz odbarwienia. Powinien być przeprowadzany na podłodze średnio co 10-12 lat.
Cyklinowanie można wykonać na:
Wykonanie zabiegu jest możliwe, o ile klepka jest odpowiednio gruba. Warstwa użytkowa (pozostała po zeszlifowaniu) powinna mieć co najmniej 0,5-1 cm grubości, inaczej będzie zbyt miękka i może łatwo ulegać uszkodzeniu (choćby po jednorazowym przejściu w obcasach). Należy pamiętać, że każde szlifowanie zdziera około 1-2 mm podłogi (w zależności od tego, jak głębokie są ubytki i wgłębienia, oraz do jakiego poziomu należy wyrównać posadzkę), co oznacza, że przy średniej grubości drewna ok. 22 mm szlifować można nawet. 5 razy.
Szlifowanie wykonuje się na posadzkach zarówno olejowanych, jak i lakierowanych. Można zrobić to samodzielnie (po wynajęciu lub kupnie odpowiedniego sprzętu) albo zatrudnić ekipę remontową.
Koszt samego cyklinowania przez fachowca zależy głównie od rodzaju drewnianej posadzki, jaką mamy w domu. Na ogół im bardziej złożony wzór, w jaki ułożona jest klepka, tym wyższa cena:
Ponadto w przypadku większości podłóg drewnianych można zdecydować się na usługę cyklinowania bezpyłowego, która kosztuje średnio ok. 5 zł więcej za m2 od podstawowej usługi. Nie brudzi ona tak, jak normalne cyklinowanie, gdyż cały pył jest od razu zbierany przez cykliniarkę i nie roznosi się po mieszkaniu. Taki zabieg można bezpiecznie wykonać nawet po świeżo przeprowadzonym remoncie bez obaw o zniszczenie dopiero co pomalowanych ścian.
Cyklinowanie może wydawać się dość proste (w końcu tylko przejeżdżamy urządzeniem po podłodze), jednak w gruncie rzeczy wymaga sporo fachowej wiedzy. Ścieranie miękkiego materiału, takiego jak sosna, modrzew, świerk czy jawor, wymaga nieco innego rodzaju papieru ściernego, niż twarde gatunki drewna, takie jak np. dąb i jesion. Ponadto, jeśli zeszlifujemy podłogę nierówno, wgłębienia i dołki będą bardzo widoczne (mogą też powodować, że meble będą stały na niej krzywo i niestabilnie). Dlatego nie zaleca się wykonywania cyklinowania samodzielnie, gdy nie ma się w tym żadnej wprawy. Jeśli jednak mamy już trochę praktyki w pracy z drewnem i odpowiednie wyczucie przy szlifowaniu, możemy:
Do kosztów zdobycia niezbędnego sprzętu należy doliczyć także ceny taśm z papierem ściernym. W przypadku miękkiego drewna (np. sosny) potrzebujemy pasów o gramaturze 30, 60 i 100. W przypadku twardszego materiału (np. dębu) potrzebna będzie ziarnistość 40, 60 i 120. Koszt jednej taśmy to, w zależności od rodzaju, ok. 10-35 zł. Jeden wkład wystarcza na wycyklinowanie około 60 m2. W przypadku pasów wyższej jakości można czasem zetrzeć jednym nawet 100 m2 powierzchni.
Cyklinowanie to dopiero początek odnawiania podłogi. Po zeszlifowaniu nierównej, brudnej lub porysowanej górnej warstwy, parkiet, mozaika lub deski muszą zostać zaimpregnowane. Robi się to za pomocą:
Lakierowanie podłogi może być jednorazowe. Najlepiej jednak położyć trzy warstwy lakieru, ponieważ gwarantuje to lepsze zabezpieczenie przed uszkodzeniami (zarysowaniami od butów czy przesuwanych mebli). Za położenie jednej warstwy lakieru zapłacisz fachowcowi około 3-5 zł za m2. Trzykrotne polakierowanie kosztuje u ekip cyklinujących około 7-8 zł za m2. Ceny nie zawierają kosztów materiału.
To zależy od rodzaju wybranego impregnatu. Na rynku dostępne są między innymi lakiery:
Za najbardziej trwałe uważa się lakiery poliuretanowe i epoksydowe (dają dobrą wytrzymałość na uszkodzenia mechaniczne, są odporne na wodę i detergenty). Schną one jednak najdłużej i mają nieprzyjemny zapach (w przypadku epoksydowych opar jest szkodliwy i należy stosować maski). Lakiery wodne schną szybko i są bardziej ekologiczne, jednak wymagają położenia 3 warstw.
Warto pamiętać, że niektóre impregnaty tego typu (głównie wodne) wymagają dodatkowej bazy w postaci lakieru podkładowego (np. epoksydowego).
Olejowanie parkietu jest droższe niż lakierowanie. Robocizna kosztuje około 9-10 zł za m2. W cenę nie wlicza się oczywiście sam impregnat (trzeba go dokupić oddzielnie), który kosztuje średnio około 70 zł za litr. Za pomocą puszki tej wielkości można pokryć około 20-30 m2 powierzchni.
Olej należy dobrać odpowiednio do pomieszczenia (w zależności od pożądanego stopnia wytrzymałości). Na rynku dostępne są dwa rodzaje impregnatów tego typu:
Nie wszystkie uszkodzenia podłogi wymagają cyklinowania. Zanim zdecydujesz się na diametralny remont, sprawdź, czy uszkodzenia są poważne. Być może da się je zmniejszyć lub nawet całkowicie usunąć za pomocą:
Usuwa ona plamy zarówno z lakierowanej, jak i z nielakierowanej drewnianej podłogi. Litrowa butelka kosztuje ok. 10 zł. Zaplamioną powierzchnię przeciera się benzyną, następnie posypuje ją talkiem, nakrywa bibułką i przeprasowuje żelazkiem. Działanie można powtarzać kilkakrotnie, zarówno na świeżych, jak i na starych plamach. Benzyna pomoże pozbyć się zabrudzeń z oleju (i innych tłuszczów), roztopionej czekolady, smug od obcasów, a nawet ze smoły.
Szpachla woskowa służy do wypełniania większych rys i uszkodzeń w drewnianej podłodze. Wyrównuje ją i utwardza (podłoga zachowuje wytrzymałość). Szpachla kosztuje około 6 zł za 250 g. Dostępna jest w wielu kolorach, trzeba więc dopasować ją do barwy drewna, z jakiego zrobiona jest posadzka.
Korektor ma zwykle formę pisaka. Idealnie wypełnia drobne rysy i przetarcia. By po zadrapaniach nie było śladu, musi być dobrany kolorystycznie do drewna, z którego wykonana jest podłoga. Na rynku dostępnych jest kilkanaście kolorów. Jeden „mazak” kosztuje około 15-40 zł.
Masz ochotę na kolejne samodzielne naprawy i majsterkowanie? Przeczytaj, co powinien zawierać dobrze wyposażony warsztat domowy.